komplet z kryształków rivoli

Komplet z kryształków rivoli

Przeglądając internet wielokrotnie zatrzymywałam się i podziwiałam piękną, elegancką biżuterię z kryształkami rivoli. Przy okazji zakupów, kupiłam na próbę kilka kolorów w różnych rozmiarach (na zdjęciu od góry, 6mm, 8mm,10mm, 12mm, 14mm i 16mm). Na pewno problemem będzie dla mnie wykorzystanie najmniejszsych kryształków, ponieważ jest to drobiazg, który ledwo udaje mi się wziąć w dwa palce.

Co jakiś czas oglądałam kryształki i wciąż nie miałam na nie pomysłu. Przyszedł czas komunijny i okazało się, że nie mam biżuterii do mojej nowej błękitnej sukienki. Wybór padł na kryształki rivoli w kolorze Capri blue rozmiar 10mm oraz koraliki toho 11/0 i 15/0 w kolorze ceylon smoke. Przejrzałam parę tutoriali i poczytałam na internecie jak oplatać kryształki rivoli. Wydawało się to takie proste 😀 A jednak nie było. Kryształki są małe i niezbyt poręczne. Trzeba mocno naciągać koraliki, które tworzą koszyczek, bo zdarzyło się, że kryształek mimo wszystko wyskoczył. W końcu po wielu bojach oplotłam 8 kryształków.

Planowałam z sześciu kryształków zrobić bransoletkę, z dwóch kolczyki. 

Oplecione kryształki rivoli połączyłam koralikami Round Beads jet 3mm i wykończyłam eleganckim zapięciem magnetycznym.

Ostatnie dwa oplecione koraliki zawiesiłam na biglach. Kolczyki wyszły śliczne, eleganckie. Mają około 3 cm długości.

Zostały mi jednak jeszcze dwa nieoplecione kryształki. Oplotłam ostanie kryształki i przedłużyłam kolczyki. chyba jednak ta wersja bardziej mi się podoba.

Troszkę poeksperymentowałam ze zdjęciami, żeby uchwycić blask kryształków i zrobiłam zdjęcia w słońcu.